Zarządzani przez roboty

Od kilku lat podczas różnych konferencji, a także w prasie i literaturze poruszane jest niezwykle ciekawe zagadnienie – czy roboty zastąpią ludzi i jakie zawody są najbardziej zagrożone? Jedną z dziedzin, w której coraz większą rolę pełni automatyzacja są również obszary związane z zarządzaniem ludźmi w firmach.

hand-1571852.jpg

Już teraz praktycznie wielu pracowników zatrudnianych jest w oparciu o testy kompetencji, osobowości, przydatności do pracy na danym stanowisku. Rozwój umiejętności opiera się o różne programy komputerowe, e-learning, wykorzystujący także elementy gier i symulacji procesów. Ocena poszczególnych elementów kompetencji oraz realizacji zadań przez pracownika odbywa się na podstawie algorytmów zaszytych w programach komputerowych, a awans coraz częściej uwarunkowany jest odpowiednio wysokimi notami uzyskanymi podczas takiej oceny. Wkrótce takie procesy, a przynajmniej ich znaczącą większość, przejmie sztuczna inteligencja i okaże się, że nie tylko pracownicy, ale też i menedżerowie przestaną być potrzebni.

Zgodnie z Bożym poleceniem, ludzie czynią sobie Ziemię poddaną (1). Jest to jednak nie tylko prawo ludzkości, ale przede wszystkim odpowiedzialność jaką otrzymaliśmy jako gospodarze „błękitnej planety”. Fani filmów na pewno doskonale znają dialog z kultowej serii „Matrix” (2), w którym Agent Smith (w pewnym sensie egzemplifikacja sztucznej inteligencji) mówi do Morfeusza (jednego z ostatnich obrońców ludzkości) „… gdy próbowałem sklasyfikować wasz gatunek, zrozumiałem, że nie jesteście wcale ssakami. Każdy ssak na tej planecie instynktownie rozwija równowagę z otaczającym środowiskiem. Ale wy, ludzie, nie. Wchodzicie na jakiś obszar i rozmnażacie się tak bardzo, aż skonsumujecie każde naturalne bogactwo. Jedyny sposób w jaki możecie przetrwać to przenieść się na następny obszar. Jest inny organizm na tej planecie, który zachowuje się według tego samego schematu. Wiesz co to? Wirus. Ludzie są chorobą, rakiem (nowotworem) tej planety. Jesteście plagą, a my… lekarstwem.”.

Czyż to nie jest pewna ironia, że ludzie, którzy mieli czynić sobie Ziemię poddaną, sami stają się jej największym zagrożeniem, bezmyślnie niszcząc całe ekosystemy, narażając swoją egzystencję na zagładę? Czy sami ludzie nie inicjują eksterminacji własnego gatunku, oddając coraz większą „władzę” wszelkiego rodzaju maszynom i automatom, sterowanym przez coraz bardziej zaawansowane algorytmy programów komputerowych, a wkrótce przez sztuczną inteligencję?

Oczywiście film „Matrix”, podobnie jak inne podobne mu produkcje z pogranicza science-fiction i apokaliptycznej wizji świata, jak „Artificial Intelligence: AI”, „Łowca Androidów”, „Odyseja kosmiczna 2001 i 2010”, „Terminator”, „Transcendencja”, można traktować wyłącznie jako rozrywkę. Ja osobiście szukam w takich filmach i literaturze różnych inspiracji i to nie tylko z powodu zainteresowań innowacyjnymi technologiami informatycznymi i robotycznymi, ale przede wszystkim ze względu na koncepcję symbiozy i synergii ludzi ze sztuczną inteligencją i autonomicznymi maszynami – tu na Ziemi, ale i w środowiskach innych planet i ich księżyców kolonizowanych przez ludzi.

Wracając do zagadnienia automatyzacji pracy… obejmuje ono wiele obszarów – poczynając od rozwiązań informatycznych ułatwiających prace biurowe, poprzez systemy wspierające zarządzanie firmą (między innymi finansowo-księgowe, marketingowo-handlowe, logistyczne, produkcyjne, HR-owe), na zastosowaniu zautomatyzowanych linii produkcyjnych i robotyce przemysłowej kończąc. Początkowa rola takich rozwiązań, czyli wsparcie człowieka w działaniach obliczeniowych, realizacji żmudnych, powtarzalnych i wyczerpujących zadań, coraz bardziej zmienia się w kierunku całkowitego zastąpienia człowieka. No, może jeszcze nie całkiem zastąpienia, bo póki co zostaje cała sfera konstrukcji, przygotowania algorytmów, oprogramowania i wdrożenia, ale i ta ulega coraz większej także automatyzacji.

W dążeniu do ciągłego poprawiania wydajności procesów biznesowych oraz osiągania coraz wyższych wyników wprowadzamy do firm i urzędów kolejne nowe rozwiązania, technologie i urządzenia. W jakiejś części dają one szereg możliwości usprawnienia i przyspieszenia pracy, ale niestety, w wielu przypadkach dokładają też ludziom niepotrzebnych obowiązków.

Nie będę próbował tutaj nawet pokusić się o jakąś głębszą analizę tych problemów i ich przyczyn, ale obserwując od wielu lat firmy i wdrażane w nich rozwiązania, odnoszę wrażenie, że głównym źródłem niepowodzenia jest to, że właściciele kapitału często zapominają, że odpowiedzialność firmy nie kończy się na procesie kupić-przetworzyć-sprzedać, ale wiąże się z szeroko rozumianą koegzystencją ze społeczeństwem i środowiskiem naturalnym. Automatyzowanie pracy określiłbym więc nie jako próbę dostarczenia pracownikom pomocy, ale sposób na jak najszybszą ich eliminację z obszaru firmy. Bo z pracownikami są przecież same problemy – popełniają błędy, chorują, są nieefektywni, męczą się, mogą pracować tylko przez określoną liczbę godzin, muszą mieć wolne weekendy i urlopy wypoczynkowe, a na dodatek oczekują, że będą dostawać wynagrodzenie oraz różnego rodzaju bonusy. No i po co to komuś, gdy może „zatrudniać” roboty?

Ale do zarządzania firmą nie będą też potrzebni menedżerowie, służby HR-owe, księgowe, serwisowe itd. Roboty, w odpowiednio „urządzonym” własnym ekosystemie, właściwie skonstruowane i uzbrojone w autodiagnostykę, pracując w oparciu o chmury obliczeniowe zarządzane przez sztuczną inteligencję, wkrótce same siebie będą nadzorować, naprawiać i udoskonalać. I co ciekawsze, to nie jest już tylko i wyłącznie jakaś futurystyczna wizja świata, w którym maszyny zastąpią całkowicie pracę człowieka.

Tak naprawdę już nas zastępują, żeby nie powiedzieć, że ubezwłasnowolniły – nie tylko w sytuacjach dla nas poniekąd oczywistych, na przykład gdy samolotem steruje autopilot, czy wiezie nas autonomiczny samochód. Ale, z czego często nie zdajemy sobie sprawy, kształtują również nasze postawy i zachowania, czego przykładem mogą być „inteligentne” algorytmy wyszukiwarek odpowiadające na nasze zapytania i podpowiadające rozwiązania dotyczące praktycznie każdej dziedziny naszego życia. „Odpowiednio” zdefiniowane mogą wpływać zarówno na to, jak kształtujemy naszą wizję świata, jakich dokonujemy wyborów społecznych i politycznych, czym się interesujemy, co jemy, jak się ubieramy, spędzamy czas itd. Działając na wyobraźnię i zachowania jednostek ale też i całych społeczności, tak naprawdę coraz bardziej przejmują nad ludźmi władzę – rządzą i zarządzają.

Dzisiaj trudno jest z jakimkolwiek przybliżeniem określić przyszłość ludzkości. Czy będzie ona „świetlana”, gdy automaty i roboty wyręczą człowieka w trudniejszych lub bardziej skomplikowanych pracach, wymagających powtarzalności i precyzji, a ludzie będą mogli poświęcić czas na rozwój własnej cywilizacji? Czy też doprowadzimy do apokalipsy, gdy świadome swojej siły automaty potraktują człowieka jako element zbędny, marnotrawiący dobra naturalne Ziemi, a w efekcie podejmą działania zmierzające do eksterminacji ludzkości? Jedno jest pewne – nie zatrzymamy postępu technologicznego, ani nie unikniemy konfrontacji z urządzeniami i programami zastępującymi człowieka w pracy. Jednak, przynajmniej na razie, od nas zależy, czy uda nam się zadbać o to, aby ich działanie było etyczne i zgodne z prawami robotyki (3), czy też pozwolimy im na swobodny rozwój i uwolnienie się spod kontroli człowieka. Ω

(1) Biblia Tysiąclecia, Księga Rodzaju, Rdz 1,28, http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1, dostęp 14.09.2017
(2) „Matrix”, Warner Bros. 1999, http://www.filmweb.pl/Matrix, tłumaczenie cytatu własne
(3) https://pl.wikipedia.org/wiki/Etyka_robot%C3%B3w, dostęp 14.09.2017

Felieton został opublikowany w Personel Plus 11(120)/2017

Personel Plus 201711 Zarzadzani przez roboty

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s